Sesja fotograficzna z modelką Martą – malarska fotografia z efektem zmatowienia

Fotografia z Martą, która jest zarówno modelką, jak i makijażystką, to projekt, w którym głównym celem było uzyskanie malarskiego efektu z efektem zmatowienia. Sesja była przeprowadzona w studio, z wykorzystaniem czarnego tła i intensywnej czerwieni sukienki, tworząc dramatyczny kontrast, który podkreślał emocjonalny charakter zdjęć. Dzięki zastosowaniu odpowiednich technik oświetleniowych oraz kreatywnym podejściu do balansu bieli, powstały zdjęcia, które przypominają dzieła malarzy, wyróżniające się miękką fakturą i bogatym gradientem kolorów.

Stylizacja – czarne tło i czerwona sukienka

Stylizacja była kluczowym elementem sesji, który zdefiniował jej artystyczny klimat. Marta pozowała na tle czarnego tła w intensywnie czerwonej sukience, co pozwoliło stworzyć zdjęcia pełne kontrastu, przyciągające wzrok. Czarna przestrzeń za modelką stanowiła idealne tło, pozwalając na skupienie uwagi na sylwetce Marty, podczas gdy czerwona sukienka dodawała energii i elegancji całej kompozycji. Taki dobór kolorów sprawił, że zdjęcia miały wyrazisty, malarski charakter.

Oświetlenie – klucz do efektu zmatowienia

Do uzyskania odpowiedniego światła, które podkreśliło miękkość i delikatność zdjęć, użyłem profesjonalnych lamp studyjnych Glareone 400 400Ws. Aby precyzyjnie kontrolować oświetlenie, zastosowałem różne modyfikatory światła, które nadały zdjęciom głębi i pożądany efekt zmatowienia:

• Stripbox na jednej z lamp, który dał miękkie, kierunkowe światło, idealne do podkreślenia konturów modelki.
• Snoot na drugiej lampie skoncentrował światło na twarzy Marty, tworząc wyrazisty punkt centralny i mocny kontrast.
• Lampa z reflektorem, wrotami i żółtym filtrem na tle, która dodała zdjęciom ciepłych tonów, tworząc subtelny kolorystyczny gradient. Ciepły filtr żółty nadał tłu dodatkowego wymiaru, podkreślając dramatyzm i malarski charakter zdjęć.
• Light blocker pomógł kontrolować nadmiar światła i precyzyjnie ograniczyć rozproszenie, co nadało zdjęciom miękkiego, zmatowionego efektu.

Aparat i ustawienia – Canon R5 w akcji

Do wykonania tej sesji fotograficznej użyłem aparatu Canon R5, którego wyjątkowa rozdzielczość i precyzja pozwoliły na uchwycenie nawet najdrobniejszych detali. Ustawienia aparatu zostały dobrane w taki sposób, aby uzyskać jak najlepszą jakość obrazu i odpowiednią ekspozycję:

• ISO 100 – niskie ISO zapewniło brak szumów, co było istotne, by zachować wyrazistość detali i gładką, zmatowioną fakturę. W procesie post-produkcji jednak dodałem szum na zdjęcia.
• Czas naświetlania 1/125s – pozwolił na idealne zamrożenie ruchu, przy zachowaniu odpowiedniej ekspozycji z lampami studyjnymi.
• Przysłona f/2.0 – szeroko otwarta przysłona umożliwiła uzyskanie płytkiej głębi ostrości, co sprawiło, że tło delikatnie rozmyło się, podkreślając Martę na pierwszym planie.

Pleksi i woda – kreatywny efekt na zdjęciach

Jednym z kluczowych, kreatywnych elementów tej sesji była płyta z pleksi, którą spryskałem wodą. Ten zabieg wprowadził dodatkową teksturę do zdjęć, tworząc subtelne refleksy i efekty świetlne na powierzchni. Zroszona wodą pleksi dodała zdjęciom artystycznego wyrazu, wprowadzając nieoczekiwany, abstrakcyjny akcent, który wpłynął na unikalność kompozycji.

Pomiar światła i balans bieli – precyzyjna kontrola

Aby precyzyjnie kontrolować oświetlenie i uzyskać idealną ekspozycję, zastosowałem światłomierz Sekonic L-308X, który pozwolił mi na dokładne pomiary światła w różnych punktach sceny. W przypadku tej sesji kluczowe było zachowanie odpowiedniej jasności zarówno modelki, jak i tła, dlatego dokładne pomiary były niezbędne.

Do wykonania balansu bieli użyłem ColorChecker Calibrite Passport Photo 2, co pozwoliło mi na uzyskanie wyjściowych wartości kolorów, które traktuję jako punkt odniesienia. Jednak w tego typu kreatywnej fotografii nie przejmuję się idealnym balansem bieli – bardziej zależy mi na artystycznym wyrazie, dlatego pozwalam sobie na pewną swobodę w manipulacji kolorami, co dodaje zdjęciom indywidualnego charakteru.

Podsumowanie – kreatywna sesja z Martą

Sesja fotograficzna z Martą, która jest również makijażystką, to przykład na to, jak można połączyć technikę z kreatywnością, aby uzyskać zdjęcia o malarskim, zmatowionym efekcie. Użycie odpowiedniego oświetlenia, precyzyjnych ustawień aparatu oraz kreatywnych dodatków, takich jak płyta z pleksi, pozwoliło na stworzenie zdjęć, które wyróżniają się na tle klasycznych sesji studyjnych.

Dzięki połączeniu czarnego tła, czerwonej sukienki, odpowiednich technik oświetleniowych oraz świadomego podejścia do balansu bieli, udało się uzyskać efekt, który łączy malarską miękkość z nowoczesną techniką fotograficzną. Ta sesja to inspiracja dla każdego, kto szuka sposobów na tworzenie kreatywnych, artystycznych zdjęć w studio.